Franz Millonig Oberleutnant w Panzer-Pionier-Bataillon 57. 6 Dywizji Pancernej

(Kriegskunst in Wort und Bild, listopad 1942 r.)

W ciężkich zimowych walkach obronnych na środkowym odcinku frontu wschodniego na przełomie 1941/1942 r. Panzer-Pionier-Bataillon 57. 6 Dywizji Pancernej musiał stoczyć szczególnie ciężkie batalie z ciągle atakującymi Rosjanami. Nadmienić można, że w tym właśnie batalionie służył odznaczony Krzyżem Rycerskim porucznik Danzer który otrzymał to odznaczenie za swój szczególnie śmiały czyn pod Epinal w 1940 r (Leutnant Danzer – 2. Kompania Panzer-Pionier-Bataillon 57; podczas zajmowania miasta Xerigny porucznik Danzer, pomimo odniesienia ciężkich ran, zerwał w ostatniej chwili przewód detonacyjny mający służyć Francuzom do wysadzenia mostu; wkrótce potem zmarł od ciężkich ran. Otrzymał pośmiertnie Krzyż Rycerski – przyp. Hainrich). Tym razem inny kawaler Krzyża Rycerskiego – Karyntyjczyk Oberleutnant Franz Millonig – wyróżnił się w ciężkich walkach w Rosji sowieckiej w zimie 1941/1942.

Opiszemy tutaj czyn, za który ten oficer otrzymał swoje wysokie odznaczenie. Była to akcja oddziału uderzeniowego podczas przełamywania zewnętrznej linii umocnień Leningradu pod Repusi, 10 września 1941 r.

Oberleutnant Franz Millonig, który zaliczył już kampanię przeciw Polsce i Francji ciągle wykazywał się, idąc w Rosji wraz ze swoją kompanią Pionierów od sukcesu do sukcesu. Podczas walk o przebicie się z przyczółka pod Ługą w sierpniu 1941 r. Oberleutnant Millonig przebywszy ze swoją jednostką uderzeniową ciężkie sowieckie przeszkody torował, atakując na przedzie strzelców i czołgów drogę przez zasieki, linie bunkrów i umocnienia polowe wszelkich rodzajów.
Swego najdzielniejszego czynu Oberleutnant Millonig dokonał jednak podczas przełamania przez zewnętrzny pierścień umocnień Leningradu pod Repusi. Po tym, jak 29 września 1941 r. zajęte zostały umocnienia polowe wroga pod Salessi, grupy bojowe dywizji, do których należał Panzer-Pionier-Bataillon 57., stały na zachód od Krasnogwardyjska przed główną zewnętrzną linią umocnień obrony Leningradu i zarazem przed pozycją ciężkich bunkrów.

Jednostka uderzeniowa o sile 2 podoficerów i 19 saperów pod dowództwem Oberleutnanta Milloniga została przyporządkowana pułkowi strzelców. Stosstrupp czekał w gotowości wraz ze strzelcami w kotlinie na południe od Repussi. Strzelcy mieli za zadanie przełamać pozycję bunkrów na zachód od Repussi (na północny-zachód od Krasnogwardyjska) i zdobyć, możliwie nieuszkodzony, tamtejszy most nad Iżorą.

Pomiędzy miejscem przygotowań i linią bunkrów, która leżała na podwyższeniu terenu na przeciwnym brzegu Iżory, znajdował się teren podmokły, a przed nim otwarta przestrzeń. Jako, że Stosstrupp już podczas przygotowań stracił w wyniku ostrzału z rosyjskiego granatnika 12 żołnierzy, Oberleutnant Millonig po tym, jak rozpoznał teren i odpowiednie do przełamania miejsce, zdecydował się podejść ze swoim oddziałem uderzeniowym możliwie blisko miejsca przełamania, nie czekając na strzelców i ostrzał własnej artylerii. Otwarty teren został pokonany w krótkich skokach pod osłoną zasłony dymnej. Aby ominąć zaminowany teren przed wysoko leżącą wrogą pozycją, oddział uderzeniowy przemknął, brodząc przez mulisty potok Iżory, aż do miejsca planowanego wyłamania, leżącego obok mostu.

Stosstrupp w międzyczasie skurczył się do 1 oficera i 6 pionierów. Kiedy rozrzedziła się mgła, Oberleutnant ujrzał w tym momencie rozpoczynający się atak Stukasów na linię wrogich bunkrów. Bomby spadały dokładnie na zamierzone miejsce uderzenia pionierów. Szybko zdecydowawszy się na wykorzystanie efektu tego ataku, Oberleutnant ruszył ze swoimi 6 pionierami i po tym, jak bomby trafiły w cel, wdarł się w sowiecką pozycję. Naprzód przy wsparciu miotacza ognia i granatów ręcznych! Dwaj pionierzy wskakują w tylne wejście schronu bojowego i wrzucają swoje granaty ręczne. Tym samym narożny bunkier przy moście na Izorze zostaje unieszkodliwiony – mimo silnej obrony – i zajęty zostaje most, który Sowieci przygotowali do wysadzenia. Pionierom udaje się rozbroić gotowe do odpalenia ładunki.

W tym momencie na most wpada oddział sowieckiej kawalerii. Ale ostatnia próba Sowietów zajęcia tego ważnego mostu załamuje się w ogniu pionierów.

Teraz następuje nagłe uderzenie ogniowe niemieckiej artylerii. Pomiędzy zajmowanymi jeszcze przez wroga bunkrami, kucając w leju po bombie oddział uderzeniowy musi przeczekać ostrzał własnej artylerii. Te pięć minut wydaje się nieskończonością! Znowu zostaje ranny jeden z saperów. Także miotacz ognia zostaje uszkodzony odłamkiem artyleryjskiego pocisku. W międzyczasie oddziały postępujących za saperami strzelców podeszły dalej, dotarły aż do linii bunkrów i mogą teraz dać małej jednostce uderzeniowej lepszą osłonę ogniową.
Oberleutnant Millonig szybko przystępuje ze swoimi pionierami do zajmowania jeszcze obsadzonej przez wroga linii bunkrów, postępując w kierunku zachodnim. 12 ciężkich bunkrów, w tym bunkier z działem z obrotową kopułą pancerną, zostaje po kolei zniszczone ładunkami zespolonymi i granatami ręcznymi, pomimo zaciekłej obrony. Gdy oddział Sowietów chce się poddać, komisarz rzuca między swoich ludzi granat ręczny. Kto nie został ranny, rzuca się do ucieczki. Stosstrupp rzuca swoje ostatnie granaty ręczne między uciekającego wroga.

Jak Leutnant Danzer pod Epinal, znów oficer Panzer-Pionier-Bataillon 57. wraz ze swoimi nieustraszonymi ludźmi w bezpardonowej walce utorował dywizji drogę do dalszego ataku. Oberleutnant Millonig celująco wypełnił swoje zadanie. Sam zdecydował się ze swoimi 6 pionierami włamać się we wrogą pozycję bunkrów, zajął ważny most na Izorze, oprócz tego niszcząc 11 bunkrów, w tym jeden szczególnie ciężki. Wybił tym samym wyłom w linii umocnień Leningradu. Za ten szczególnie odważny i brawurowy czyn Fuehrer i Naczelny Dowódca przyznał mu 23 października (większość źródeł – 18 października – przyp. Hainrich) 1941 r. Krzyż Rycerski Żelaznego Krzyża. W późniejszych walkach Oberleutnant Millonig (później awansowany do stopnia Hauptmanna – przyp. Hainrich) wciąż wyróżniał się szczególną dzielnością. Podczas przeprawy dywizji przez Lamę i uderzenia aż po Kanał Moskwy w listopadzie-grudniu 1941 r. Oberleutnant Millonig ze swoją kompanią został przydzielony czołowemu batalionowi dywizji. Wykazywał się także w ciężkich walkach obronnych od grudnia 1941 do stycznia 1942 r.

Gdy 14 stycznia 1942 został wyznaczony ze swoją kompanią do zabezpiecznia miejscowości Tatjano (15 km na zachód od Wołokołamska), kompania została zaatakowana przez przeważające siły wroga. Podczas ciężkiej walki Oberleutnant Millonig, najwyraźniej ranny, odłączył się od kompanii, i od tej pory wraz z 19 ludźmi swojej kompanii uważany jest za zaginionego (według obecnie dostępnych danych poległ 14 stycznia 1942 r. pod miejscowością Szachowskaja – przyp. Hainrich).

Oberleutnant Franz Millonig, urodzony 2. października 1914 r. w Villach w Karyntii uczęszczał do Volksschule i Buergerschule w swoim mieście rodzinnym, zdał maturę w Klagenfurth i studiował budowę maszyn i elektrotechnikę. Po odsłużeniu roku w służbie pracy jesienią 1934 r. jako ochotnik wstąpił na rok do armii austriackiej i w latach 1935-1938 był słuchaczem Terezjańskiej Akademii Wojskowej w Wiener-Neustadt. W kwietniu 1938 r. został przydzielony jako Leutnant do Pionier-Bataillon 62., i w tym samym roku brał udział w zajęciu Sudetów. Podczas kampanii w Polsce przyznano mu za udane przeprowadzenie rozpoznania walką Krzyż Żelazny II Klasy. 1 października 1939 Leutnant Millonig został awansowany na Oberleutnanta. W kampanii francuskiej, za wzięcie wraz z kompanią pionierów podczas walk nad Sekwaną do niewoli francuskiego batalionu, otrzymał Krzyż Żelazny I klasy.
W maju 1941 r. Oberleutnant Millonig został przydzielony do Panzer-Pionier-Bataillon 57 należącego do 6. Dywizji Pancernej i od początku 1942 r. dowodził jego 1. Kompanią.

tłumaczenie: Hainirich